Kolejna lalka z serii DOWT, tym razem Italian Barbie, z facemoldem który Mattel, w przypadku Barbie, użyło tylko raz. Tak jak uwielbiam pięknych panów z kobiecymi, delikatnymi rysami, a często jeszcze i z makijażem, tak nie podobają mi się kobiety z męskimi rysami twarzy. Skąd ten wywód? Otóż pani Italian należy według mnie do kategorii wyżej wymienionych pań.Oczywiście widziałam jak wygląda zanim ją kupiłyśmy i to właśnie ta oryginalność rysów zadecydowała o zakupie. Długie czarne włosy, lekki makijaż, biała bluzeczka z falbanami przy dekolcie, śliczne espadryle wiązane na kostce - nic nie jest w stanie zmienić efektu przebranego mężczyznę o trochę za ostrych na takie przebieranki, rysach.Lalka jest wspaniała, robi piorunujące wrażenie w zestawieniu z lalkami o tak delikatnych rysach jak np DOTW India z facemoldem Steffie. W zasadzie równie męskie rysy wśród lalek Mattel ma jeszcze tylko Glimmer, którą jak nie umalować lub ubrać, zawsze wygląda dla mnie chłopięco. Italian Barbie parę miesięcy temu trafiła do nas ,tak jak zdecydowana większość lalek, z Ebaya. Bez kapelusza, koszyka z kwiatami i pierścionka, poza tym w bardzo dobrym stanie.Na razie stoi w swoim oryginalnym ubraniu, z czasem coś dla niej wymyślimy, bo szkoda nie wykorzystać tak oryginalnego facemoldu.
ostatnio piszę coraz mniej i mniej, nie dość, że nie przychodzi mi do głowy co napisać, wolę szykować dioramy, robić biżuterie i ubranka, to doszły do tego koncerty, najbliższe kilka miesięcy będziemy jeździć po (niestety) Europie z jednego koncertu na drugi, jeśli to przeżyję to będzie to cud. pewnie jakieś lalki pojadą z nami, nigdy żadnych nie zabierałyśmy z obawy przed zniszczeniem, ale, że wyjazdy bliskie to można lalki trzymać w samolocie na kolanach tę godzinę czy dwie (tylko pullip cały lot z Osaki siedział na siedzeniu samolotowym XD ).
Another doll from the serie Dolls of the world. This time it's Italian Barbie, with the face mold used for Barbie doll only once. As much as I adore beautiful, feminine men with delicate faces and , very often, with make up on, I don't find attractive women with masculine faces. Why am I writing this? Because in my opinion Italian Barbie belongs to the same kind as mentioned women. Of course I knew how she looks like before I bought her and it was this special face mold that made me and my sister to want her. Long black hair, subtle make up, white shirt with frills on the lowcut, shoes, oh, so pretty , tied up on her ankles - any of these can't change the efect of a boy in drag, too manly for such antics. The doll is amazing, looks stunning and so different, especialy when is compared to dolls with very feminie face molds, as DOTW India, with Steffie face. In my opinion there is only one more Mattel female doll with such manly vibes around her, it's Glimmer, who always gives me an impression of a boy. We got Italian Bbarbie, like the most of our dolls, from Ebay. She came without her hat, ring and busket with flowers, but otherwise in very good condition. Currently she is staying in her original clothes, in future hopefully she will find her own unique personality :),
recently I'm writting less and less, it's because my first hobby always was and will be music, and currently my sister and I are preparing for upcoming months full of european concerts of our favourite bands and artists, we need to plan schedule, reserve hotels, buy plane/train tickets, tickets for concerts as well of course. we are planning to take some dolls with us and maybe take some photos of them :)
Wspaniała ;). Taka strasznie inna- ten facemold jest wspaniały :). Je nie umiem lalek trzymać gdzie indziej niż na półce- raz moje lalki były niecałe PÓŁ GODZINY w torbie . Jak je wyjmowałem to były takie czupiradła że szok...
OdpowiedzUsuńdziękuję! nie da sie ukryć, jest STRASZNIE inna XD
Usuńu mnie lalki są w zasadzie wszędzie, na półkach, w walizce, na skanerze, w torbach, na materiałach do szycia, a często i na stole XD
Rzeczywiście charakterna, ja lubię lalki, które się wyróżniają. A mnie bardzo podoba się też ta najnowsza Italy Barbie, szczególnie jej makijaż, ta wersja jednak ma już bardziej 'obleciały' mold :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz! najnowsza Italy - ta z moldem Lara? piękna jest!
Usuńwidziałem ja raz na flickerze i się zakochałem!!! Jest cudowana i taka inna :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńdziękuję! też właśnie po raz pierwszy zobaczyłam ją na flickerze i po prostu musiałam ją mieć!
UsuńBardzo specyficzny mold;)
OdpowiedzUsuńJej inność faktycznie przyciąga najbardziej;)
Dziękuję za komentarz! nie da sie ukryć, drugiej takiej wśród Barbie się nie znajdzie !
UsuńHi from Spain: i Love your Italian Barbie. She is wearing tipical clothes of that country. She is very pretty. Good photos. Keep in touch
OdpowiedzUsuńThank you! she's so unique! I really like that in her!
UsuńTo mold Guardian Goddess, baaardzo rzadki :) Ta lalka zawsze mi się bardzo podobała i miło ją zobaczyć "na żywo". Gratuluję!
OdpowiedzUsuńWow, wow, wow! Wspaniała zdobycz. Jej oryginalność bije na głowę inne lale wyprodukowane przez Mattel. Może jednocześnie grac rolę męską i kobiecą - a to jest coś! Strasznie bym taką chciała upolować i może kiedyś zdarzy się okazja. Byłoby miodnie :)
UsuńRudyKrólik, dziękuję! wiem, ze to Guardian Goddess, nawet zastanawiałam się czy nie kupić jednej, ale w końcu doszłam do wniosku - po co? musiałabym jej zrobic reroot, nie zniosłabym lalki z niebieskimi lub pomarańczowymi włosami..a ta ma od razu brązowe, więc wygrała!
UsuńStary_Zgred, dziękuję! może grać role i męską i damską ,istna Takarazuka ;D sądzę dokładnie to samo więc jeszcze nie zdecydowałam kim będzie - kobietą czy mężczyzną, na razie jest w zawieszeniu.
UsuńPiękna lalka i taka nietypowa - bardzo zazdroszczę ;) Pewnie czeka ją jakaś metamorfoza u Ciebie? ;d
OdpowiedzUsuńdziękuję! na pewno kimś będzie, ale kim? oto jest pytanie... na razie stoi obok innych pań które również jeszcze nie odkryły swojego prawdziwego JA
Usuńbardzo ciekawa ta laleczka- mi się jej mold jak najbardziej podoba- jest taki bardzo androgeniczny. Właśnie z tego względu, że ta lalka ma takie rysy a nie inne czyni ją wyjatkową w Twojej kolekcji. Dosłownie perełka.
OdpowiedzUsuńdziękuję! uwielbiam androgeniczność, tylko raczej w drugą stronę, kobiecych facetów, a nie męskie panie, ale podoba mi się twarz tej lalki. bez wątpienia jest wyjątkowa:)
Usuńto piekna lalka, przypomina mi Donnę Sommerwind od Plasty. Na pewno unikatowa. Gratuluję poziadania!
OdpowiedzUsuńLalka mi się podoba właśnie na ten męski wyraz twarzy ;) dlaczego? Bo nie lubię nudy...Im ktoś dziwniejszy tym fajniej...tylko w dobrym sensie ;) Lalki jak ludzie! Są ładni panowie i są mniej ładni ;) są piękne kobiety i te z charakterem :D są ludzie szczupli i są ci nieszczupli i to jest najfajniejsze! Kiedyś wygląd miał dla mnie ogromne znaczenie a teraz nie ma najmniejszego...najważniejsze jest wnętrze i co się ma w głowie, co się sobą reprezentuje. Lalki mają w głowie...próżnie...dlatego nie ma lalek brzydkich są tylko... inne od reszty :) Męska czy androgeniczna, taka czy siaka, nieważne jak powiemy, fajna bo mało spotykana. Pozdrawiam po powrocie, dawno mnie nie było ale już ponownie jestem w Polsce więc zabieram się za przeglądnie postów ;) Miło było odwiedzić Blog ;)
OdpowiedzUsuń