czwartek, 16 kwietnia 2015

Remembering Peter Steele


A bit too late, should have do it on April 14th, but better later than never, right?



Sean, like every other year since 2010, on April 14th visited local park.

He chose the biggest tree around here, and sat under it.

He spent there a few hours, thinking , remebering and grieving over the loss of his idol.
Soon he will be strong again, but not yet, just for a little longer he will allow himself to be sad, vulnerable and weak.
As the evening come Sean decided to go home. He knew he will be back in the same place in exactly one year.

7 komentarzy:

  1. Jestę telepatką, oglądałam włąśnie Twoje koszulki na forum i stwierdziłam, że dawno nie było update'u, i trzeba zrobić małe >POKE<, a minutę później ten wpis wpadł mi na bloggera.
    Odznaka "mały psionik" zdobyta :)

    Fajny bardzo lalek, ładnie umięsniony i odpowiednio wysoki. I dobrze wygląda w obcisłych spodniach, same plusy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nowy post! Super :)
    Fajny ten lalek, wygląda jak facet, nawet buty ma przybrudzone ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. This was so cool and poignant!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, niezapomniane Type o Negative!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hello from Spain: Sean is a very trendy guy. Nice pictures on the tree one year later. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezłe ma hery ten facet. ^__^
    Dziękuję za miłe słowa u mnie, bardzo mi miło.
    Ładnej pogody życzę na nadchodzący weekend.
    Kuba.

    P.S.
    Wolę blog o Japonii, to piękny kraj i kryje wiele niespodzianek, a tutaj niewiele mam do powiedzenia. Wiem że to nie lalki tylko kolekcjonerskie figurki, ale to jednak nie są moje klimaty.
    Co oczywiście nie oznacza, że nie będę przychodził. ^__^

    OdpowiedzUsuń