środa, 9 maja 2012

Indianki - plany na OOAK/ Native American girls - plans for a new OOAK

już wróciłam z Niemiec, zanim wrzucę jakiekolwiek zdjęcia z wyjazdów, szybki post. akurat pracuję nad OOAK, jednym z moich ulubionych pięknych androgenicznych chłopców w makijażu, z którego jestem niesamowicie zadowolona - nie dlatego, że tak świetnie wyszedł, ale ponieważ praca nad nim sprawia mi wiele radości, a on sam jest dla mnie źródłem inspiracji. pozostał jeszcze reroot! oczywiście mój obecny ulubieniec musi mieć chłopaka, postanowiłam więc dostosować w tym celu jedną z Indianek :) czy ktoś zgadnie którą ? :D

came back from Germany already, but before I will post any photos from my trips, I will write this quick entry. right now I'm working on some OOAK, one of mine beautiful androgynous boys in make up, whom I'm really proud of - not because he looks so great, but because working on him is giving me a lot of fun, this boy is also for me a source of inspiration. left just reroot ! of course my current favourite boy needs a boyfriend! so I decided to transform into his love one of Native American girls:) will anyone guess which one is this?

25 komentarzy:

  1. Jezus! W tym momencie mnie przerażasz! :D Takie cuda przerabiać na chłopaków...? :D
    No dobra, niech tak będzie.... Princess of Navajo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha, przecież nie dam mojemu ulubieńcowi brzydkiego chłopaka !
      czy klon, czy lalka kolekcjonerska, jeśli przemówi do siostry lub mnie i wyjawi swoje ukryte "ja" od staramy się stworzyć jej/jemu cały background, rodzinę, znajomych czy pracę.

      bardzo blisko ! :D

      Usuń
    2. No tak, ja sama dałbym się pokroić z tych lalek! A chłoptaś musi być ładny :) W takim razie strzelam dalej.. :D Princess of Incas? ;d

      Usuń
    3. dokładnie tak, Princess of Incas! zachwyciły mnie jej(jego????) pseudo dready! miałam zmyć mu twarz ale czułabym się jak barbarzyńca, więc (na razie przynajmniej) będzie nosił mocny makijaż :D
      też bym nie miała nic przeciwko za wygląd którejkolwiek z nich, niekoniecznie Incas, "zniosłabym" nawet i Aztec XDDDDDDD niestety, nie ma tak dobrze

      Usuń
    4. AAAAA trafiłam! :) To teraz czekam na metamorfozę :)))

      Usuń
    5. gratulacje! ja czekam na ciało dla niego, mam nadzieje, że jego odcień nie będzie drastycznie różny od twarzy, inaczej musiałabym rozpocząć eksperymenty z farbowaniem >.<

      Usuń
  2. Co się będziesz ograniczać? Dawaj wszystkie do przeróbki zobaczymy, który będzie najlepszy? Masz dziewczyno jaja, serio! Wchodząc w świat lalek jakiś czas temu, nawet nie przypuszczałem jakie genialne, wspaniałe, niebanalne i zarąbiste osobowości się w tym świecie ukrywają ;)

    Kobieta, lat 30, przerabiająca żeńską lalkę na chłopka geja dla swojego Kena - jesteś szalona niczym lekarz w filmie "Skóra, w której żyję" Pedro Almodóvara :) UBÓSTWIAM CIĘ...a pomyśleć, że większość myśli, że zbieracze lalek są dziecinni...to by się zdziwili ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, dziękuję! aż się zarumieniłam, tyle pochwał (z czego połowę oddaję siostrze)! to bardzo motywujące!
      moje obecne OOAK mogą okazać się aż za dorosłe, a na pewno jeden z nich będzie dosyć kontrowersyjny (pewnie dlatego został moim ulubieńcem)

      Usuń
  3. Jestem ciekawa jak jej cycki schowasz :D chyba że to będzie transseksualista - gej w ciele kobiety :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cycki to najmniejszy problem XD tylko lalki których "nie używam" siedzą na własnych ciałach, wszystkie pozostałe zyskują zginalne. dla Indianina już leci ciało Volks, jego chłopak ma głowę Barbie Lara mold i siedzi na Obitsu :D
      transseksualistę już mam, kupiłam głowę Candy firmy Mikelman, twarz bardzo piękna, ale nie widzę w niej kobiety (zresztą w większości lalek nie widzę
      kobiet, chyba tylko mold superstar u barbie bym nie przerobiła na faceta, poza tym wszystkie inne , innych firm to dla mnie potencjalni panowie :D )

      Usuń
  4. Princess of Ancient Mexico?
    Ciekawa jestem już tych przeróbek. To fantastyczne, że u Ciebie lalki dostają nowe, jakże odmienne od założeń producentów, życie, nie są tylko do tego, żeby "leżeć i pachnieć".
    Czekam na efekty metamorfoz w jakiejś nietuzinkowej sesji zdjęciowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byłby zbyt piękny gdyby był z Ancient Mexico :P
      mam zbyt buntowniczą naturę aby przestrzegać założeń i ustalonego porządku , nawet jeśli odnosi się to do lalek XD

      Usuń
  5. Czyżby nowym chłopakiem stała się lalka w kwiecistej spódnicy? Może wyjść z niej fajny kawaler!
    Czekam na gorrrący romans gejowski na blogu i już mam nieskromne myśli i się nakręcam na seks lalkowy (serducho, ciszej mi być!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumie z każdej wyszedłby piękny chłopak *_* ale to bedzie Princess of Incas, druga z prawej, granatowa suknia :D

      hahaha, bardzo mnie cieszy Twoja postawa, gorący gejowski romans jest w toku (nawet kilka, nie moge sie powstrzymać), mam nadzieję nikogo nimi nie obrazić :)

      Usuń
  6. Już się zastanawiałam, czy na pewno dobrze przeczytałam, ale z tego co widzę, to rzeczywiście szykuje się tutaj mała rewolucja seksualna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha, "rewolucja seksualna" wśród naszych lalek była w zasadzie od początku, dopiero z czasem dodałyśmy z siostrą parę par hetero :P cały czas muszę sobie przypominać, że pary hetero są konieczne, bez nich byłoby nienaturalnie, więc nie można po parować wszystkich panów z panami i pań z paniami XDD

      Usuń
  7. SZokujesz :D. Wg mnie będzie to pierwsza od prawej ;o.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsza od prawej? Ale która to prawa strona?? Kobiety często mają to do siebie, że nie odróżniają kierunków, coś jak por i seler, teoretycznie wszyscy wiedzą że to dwie kompletnie różne rzeczy, ale jak przyjdzie co do czego to i tak pomylą.

      Usuń
    2. J.P, wybacz komentarz mojej siostry, jak ona coś napisze.... XDDD
      chodzi o Princess of Incas, stojąca obok tej wskazanej przez Ciebie, byłeś bardzo blisko!

      Usuń
  8. No, no, to się zadzieje, ja obstawiam panią w granatowej sukni. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hello from Spain, this collection of Barbies is very nice. I like the variety of colors.Today a woman to become a man or a man in woman is perfectly normal.Congratulations to apply this idea in your doll collection. You know that in Spain is legal the marriage between same sex and gender reassignment. I look forward tochange ... we kept in touch Blog to Blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. thank you!!
      "You know that in Spain is legal the marriage between same sex and gender reassignment." wow, I didn't know!! Spain is great country then, so open minded and tolerant, I really like it!! majority of my friends is homosexual, so this case is very important for me.

      Usuń
  10. Niech już to ciało przyjdzie, nie mogę doczekać się efektów przemiany ;] Też obstawiałam Princess of Incas ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie będę zgadywać bo po przeczytaniu komentarzy już wiem i bardzo jestem zaintrygowana tą przemianą i z niecierpliwością czekam na rezultat :)))Swoją drogą masz razem z siostrą zaje...fajne pomysły :)))Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń