środa, 2 listopada 2011

20. Dark Hunter Acheron 2011 Integrity Toys for Ashton Drake Galleries

Dark Hunter Acheron, lalka zrobiona na wzór postaci z powieści o wampirach, Dark Hunter, autorstwa Sherrilyn Kenyon (warto zauważyć, że dopóki nie pojawiły się lalki, seria nie była specjalnie popularna). Powstała przy współpracy Integrity Toys i Ashton Drake Galleries. Acheronowi, łowcy wampirów, towarzyszyła oczywiście pani, skrzydlata demonica Simi, która nie przypadła mi w ogóle do gustu więc jej nie kupiłam (jak dla mnie wygląda jak 15-letnia gimnazjalistka próbująca za pomocą ciuchów z Galerii Centrum przebrać się za punka). Styl Acherona też mocno trąci nastolatkami, ten plecak z punkowym A nie ma z grubsza nic wspólnego z jego stylem metalowca...Wygląda to tak jakby projektanci wybrali z różnych subkultur "fajne" elementy. Pomijając takie drobiazgi na które nie każdy zwróci uwagę, Acheron ma same zalety. Po pierwsze, jest niesamowicie biały, ma ten sam kolor skóry co mattelowski Edward, a to dla mnie duży plus (raz, że nie lubię ciemnej karnacji, dwa - mam zginalne ciało dla Edwarda). Do tego jest bardzo zginalny - ma ruchome nadgarstki, łokcie, talię, kolana i stopy. Ma długie czarne włosy z czerwonymi pasmami na przodzie (co znowu przywodzi mi na myśl nastolatków , może dlatego, że sama miałam z grubsza taki styl i fryzurę gdy miałam 18 lat), czarny skórzany długi płaszcz, czarne jeansy, czarny t-shirt z nadrukiem czaszki, czarne "skórzane" buty wzorowane na glanach, z namalowanymi srebrnymi sprzączkami, czarne okulary i wyżej wspomniany, czarny skórzany plecaczek z białym znakiem anarchii na klapie. Acheron ma tez tatuaże - smoka na łopatce i łuk na biodrze, oraz trzydniowy zarost w postaci "brodowąsów" .Lalkę kupiłysmy z siostrą w stanie NRFB, a chciałyśmy ją ponieważ potrzebowałyśmy zginalnego ciała dla Edwarda, wszystkie inne były za ciemne, na szczęście był ON! Teraz dawny Acheron a obecny Sean chodzi na ciele Edwarda do pozbył sie zarostu dzieki czemu nabrał dla mnie przyjemniejszego wyrazu i zaczął się kojarzyć z Danim Filthem z Cradle of Filth (http://c.wrzuta.pl/wi6827/d780c6490008089e48e9208c/dani_filth).

koniec gadania, czas na zdjęcia :)

promo foto





z przodu





z tyłu





z Edwardem






tatuaże - smok





i łuk, kusza, czy cokolwiek to jest






jeszcze z zarostem i na oryginalnym ciele










w pudełku







lalka podobno ręcznie rzeźbiona i malowana

strona producenta Acherona: www.darkhunterdolls.com

6 komentarzy:

  1. Ciekawy lalek, to ciałko faktycznie ma mega zginalne :-) Edward powinien mu dziękować za okazję do poruszania się! :-P

    OdpowiedzUsuń
  2. Edward zdecydowanie powinien być wdzięczny za swoje nowe oblicze. W końcu niecodziennie dostaje się mobilne ciałko, zwłaszcza jak się ma nie typowy kolor skóry;)
    Ja za sagą Zmierzch nie przepadam. Chodzi właśnie o te nastolatki, które chciały być dorosłe czytając całą sagę (chcecie to bijcie- zdania nie zmienię).

    OdpowiedzUsuń
  3. Eufe_mia96 , dziękuję!!


    dollsecondhand, Edward jest bardzo wdzięczny, nie dość, że może się zginać to do tego urósł z centymetr :D


    Amaret, ten jego kolor skóry to duży problem, dzięki Bogu za drugiego wampiropodobnego który został dawcą !
    co do Zmierzchu, nigdy ani nie czytałam żadnej książki z tej serii ani nie oglądałam filmu. raz , że nie interesują mnie romanse nastoletniej dziewczynki, czy to z wampirem czy z kimkolwiek innym, dwa, że i wampiry nie leżą za szczególnie w kręgu moich zainteresowań (czytałam kilka wybranych części "Wampirzej Kroniki" czy też "Kronik Wampirzych" Anne Rice, ale specjalnie takich książek nie szukam). do tego od kilkunastu lat nie mam w domu telewizora, nie oglądam filmów, chyba, że podczas lotu międzykontynentalnego, więc jeśli chodzi o popularne czy też niepopularne filmy, to jestem nie na czasie, kojarzę tylko tytuły. właśnie podczas lotu widziałam jeden film z Robertem Pattinsonem, było to Remember me, świetny film, dobry aktor, wygląda na to , że popełnił duży błąd grając w filmie dla młodzieży, jak kiedyś Leonardo Di Caprio gdy przyjął rolę w Titanic.

    lalka Edward podoba mi się bo jest w moim typie, ma fajną brytyjską urodę XD a czy przedstawia wampira czy też Św. Jerzego to mi to bez różnicy, dla mnie to i tak tylko puste słowo. książki o Acheronie też nie czytałam i nie planuję XD

    OdpowiedzUsuń
  4. thank you! I swept his body with Edward's one, and customized his face a bit but I suppose you already noticed it :)

    OdpowiedzUsuń