niedziela, 24 marca 2013

2013.03.24 March Challenge day 4




Last day of photo challenege , theme - cat.
Skylar at work, with Jaime,his friend and biggest fan, at his side (and with some sweets, since he is addicted to it).
The cat (which is held by Skylar)  may be finished later :)
Ostatni dzień photo challenge'a, temat - kot.
Skylar przy pracy, w towarzystwie swojego przyjaciela i najwierniejszy fana, Jaime (oraz słodyczy, od których jest uzależniony).
Co do kota (tego którego trzyma Skylar), możliwe, ze zostanie dokończony później.



Sky's painting....
Sky maluje    


Jaime's admiring !
Jaime podziwia!   

10 minutes later, one's still painting
10 minut później, jeden dalej maluje
and painting...
i maluje...
and second's still admiring... and so on, minute after minute. I could continue it for a long time yet :P
a drugi wciąż podziwia, i tak przez cały czas, minuta po minucie. Mogłabym to kontynuować jeszcze przez jakiś czas :P
                                                    

                                                      
Some time later
                                                     
Jakiś czas później


                                                    
The cat is yellow!
                                                    
Kot jest żółty

In the next parts will be added blue, maybe red, and green, for sure black, of course each color will be in separate post! (of course I'm just kidding).
W nastepnych postach będzie dodany niebieski, może czerwony, zielony, na pewno czarny, oczywiście każdy kolor w osobnym poście (oczywiście żartuję).

Sky catched a cold, so is wearing warm clothes :) (and his body isn't repainted yet)
Sky musi się ciepło ubierać bo się przeziębił :) ( a jego ciało wciąż jest nie przemalowane)


                                                            -*-*-*-*-*
Cats - figurines standing behind Jaime (red head), also one, not finished in Sky's hands.
Koty - figurki stojace za Jaime (rudy), również jeden, niedokończony znajduje sie w rękach Sky.

                                                            -*-*-*-*-*

Uwielbiam photo challenge'e, więc chciałabym bardzo podziękować Maverice za zorganizowanie już kolejnego! Mam nadzieję na więcej :)


niedziela, 17 marca 2013

2013.03.17 March Challenge day 3

Miałam dzisiaj (i wczoraj) być na koncercie Paddy'ego Kelly, ale za bardzo źle się czuję, aby jechać pociągiem parę godzin. Więc chcąc nie chcąc jestem i mogę sama wrzucić post (juz był naszykowany do wrzucenia z automatu)
Dzisiejszy temat - wiosna. Niestety nie udało mi się dokończyć dioramy, a, że nie miałam innego pomysłu, musiałam użyć jej mimo to.

I was planned to be at the concert of Paddy Kelly right now (and yesterday too), but I feel too ill to travel by train for a few hours. So I'm here, posting this entry personally (it was already prepared to be automatic posted)
Today's photo challenge theme - spring. Unfortunatelly I didn't manage to finish diorama, and since I haven't any other idea for spring I had to use it anyway.


 
                                                  Mike: o, Pan Żaba! Witam!
                                                  Mike: oh, Mr. Froggy! Hello!






                                                           Żaba: @.@
                                                           Frog : @.@




         Mike, myśli *widzę jeszcze jedną* : Panie Żabo, czy to Pańska żona, tam pod mleczem?
             Mike : ah, Mr. Froggy, here's another one, under dandelion, is it your wife maybe?

                                                      Żona Pana Żaby :)
                                                     Mr.Froggy's wife :)



W roli wiosny występują mlecze :)
Wiem, że trudno sie dopatrzyć tych mleczy, więc Patrick pokaże jednego.

As a symbol of spring I'm using dandelions.
I know they are hardly visable, to make it easier Patrick will show one.
                                           Kocha, nie kocha, kocha...
                                       He loves me, he loves me not, he loves me....



niedziela, 10 marca 2013

2013.03.10 March Challenge day 2

Drugi dzień photo challenge'u. Hasło "ryż". Poszłam na łatwiznę, i w charakterze ryżu wystapi sushi ;)
Second day of photo challenge. Theme : rice. I'm being lazy today, so will use the most obvious thing (as for me), sushi.


piątek, 8 marca 2013

już hejter, czy tylko osoba z inną opinią - post bez lalek, samo narzekanie.


Na jednym z lubianych przeze mnie blogów widziałam sprzeczkę dwóch świetnych blogerów. Jedna osoba miała inne podejście do życia od drugiej. Ta osoba została uznana z hejtera. Fakt faktem, obydwoje mają ostre języki i silne osobowości, ale żadne nie posunęło sie do wyzwisk, co bardzo podziwiam. Jak dla mnie to była "tylko" różnica zdań, ale to tylko moje zdanie. Bardzo przykro mi się to czytało, żałowałam, ze dotyczy to akurat dwóch osób których blogi należą do moich ulubionych, dowcipne, charakterne, z pomysłami. Sama jakiś czas temu miałam przeprawę z *wykropkowane, powiedzmy, ze z Korredem, dla miłośników Sapkowskiego to powinno wystarczyć*, osobą która "gejów nie toleruje, wysłałaby ich do wojska, aby zrobić z nich mężczyzn, bo używanie o nich słowa mężczyzna jest obrazą dla prawdziwych mężczyzn,itd", ale równocześnie jest taką hipokrytką, że leci komentować i chwalić post o lalkach gejach, chyba w nadziei, że i jej się jakiś komentarz zwrotny trafi. Nie chciałam powodować niemiłej atmosfery na blogu więc powstrzymałam się przed opisaniem sytuacji która sprawiła, ze patrzę się na środowisko kolekcjonerów z dużą rezerwą, i odebrała mi chęci aby do niego należeć. Dlatego rozumiem z jakiego powodu wspomniana na początku blogerka podeszła do sprzeczki tak jak podeszła, to mogło sprawić przykrość. Z drugiej strony, sama nie oczekuje tylko pozytywnych komentarzy, nie obrażam się , jeśli ktoś powie, że jeden z moich Teajangów (z których jestem bardzo dumna, bo dla mnie są śliczne) wygląda jak Michał Wiśniewski, który to pan jest mi obojętny, (za to urody jest mocno średniej), nie przeszkadza mi dyskusja tak długo jak jest konstruktywna, o coś w niej chodzi, a nie tylko o to aby powiedzieć, jak bardzo nienawidzi sie ludzi za ich orientacje seksualną czy kolor skóry. W sumie nie wiem do czego zmierzam, w zasadzie chciałam tylko ponarzekać na to, że akurat ta dwójka musi się nie lubić, dlaczego nie ten Korred, dla przykładu?

niedziela, 3 marca 2013

2013.03.03 March Challenge day 1


Znowu biorę udział w photo challengu Maveriki (http://lalkami.blogspot.com), więc ponownie będę spamowała postami, tym razem będzie ich tylko cztery, i dobrze, bo nie mam czasu. Planowałyśmy z siostrą lecieć w marcu do Japonii, ale nic z tego nie wyszło, wyskoczyły nam koncerty na które jedziemy, do tego jeden z japońskich zespołów z którym pracujemy od 2006 chce znowu zagrać w Polsce. Na szczęście, skoro my nie lecimy nasi przyjaciele przylecą o nas.Coś w stylu góry i Salomona.
Wracając do tematu, dzień pierwszy, temat : cyfra 3

Again I'm taking part in Maverika's (http://lalkami.blogspot.com) photo challenge, this time it's only four themes, which is good because I'm busy. My sister and I were planning to go to Japan in March, but it didn't work out, because we had planned a few concerts that we want to attend to, also, one Japanese band who were are working with since 2006 wants to play in Poland again. Luckily, if we can't go to Japan, our Japanese friends will come to us! Ok, back to topic - day one, theme : number 3


John Senior: umm, what do we got here?
Dziadek John: Hmmm, co my tu mamy?




John Senior : Red beans! I love red beans!
Dziadek John: Czerwona fasola! Uwielbiam czerwoną fasolę!


Chciałam aby ten post był zupełnie bez puenty, w zasadzie o niczym. Więc tak, to zamierzony efekt. I nie, dziadkowi nie zapłacono za reklamę fasoli :P
I wanted to make this entry totaly without punchline, about nothing. So yes, it's intended. And no, John Senior didn't take any money for this commercial :P


Those "beans" reminds me funny fragment of one certain song, lets say it contains a motto of Johny Senior:
"Beans, beans, the musical fruit
The more you eat, the more you toot
the more you toot, the better you feel
So let's have beans for every meal"

I'm wishing a good feeling to everyone ;D




3 = chodzi o zęby dziadka
3 = grandpa's teeth