Today's theme is "carpet", in polish "dywan", that's why there is this "D" in the title. I'm being lazy again, but it's because I was working on handmade dresser. More about it after the carpet story :)
I'm really sorry for the look of this diorama, had to use what I had a least half ready.Sean's flat won't stay like that, I'm planning on upgrading it with real floor and some furnitures of course too.
Next entry will be continuation of this one.
Since a few days I was working on handmade cardbox dresser. I decided to make by myself all furnitures for Melindas flat, just to check if I can. I think I have seen "zero spending month" idea on some blog, and decide to make my own version of it, "zero spending doll house". Dresser is made enterely of cardbox, doesn't look very good, but well,scrap this, Melinda got it from garage sale. I wanted to paint it to giveit a wood impression, but it came to rought after all, I think I overdone it. Maybe will fix it later. Legs are quite straight, drawers can be opened. Dresser is much heavier than it looks. But, at the end of the day, Melinda has her dresser, and I didn't send any money on it. Now I'm going to work on a chair.
Whole dresser (except handles which are silver) is chinese white, don't know why drawers looks somehow yellowish :/
Od paru dni robiłam biurko z tektury. Doszłam do wniosku, że wszystkie mebelki do mieszkania Melindy zrobię sama, aby się przekonać, czy dam radę. Wydaje mi się, że na czyimś blogu widziałam pomysł "zero spending month", to będzie moja własna wersja tego pomysłu, "zero spending doll house". Biurko jest w całości wykonane z tektury, nie wygląda najlepiej, ale co tam, Melinda kupiła je na wyprzedaży. Chciałam farbą nadać mu strukturę drewna, ale obawiam się,że przedobrzyłam, całe jest chropowate. Możliwe, że później jej poprawię. Nogi wyszły w miarę proste, szuflady się otwierają. Biurko jest dużo cięższe niż na to wygląda. Koniec końców, Melinda ma swoje biurko, a ja nie wydałam na nie ani złotówki.Teraz zamierzam zrobić krzesło.
Całe biurko (poza uchwytami które są srebrne) jest pomalowane białą farbą, nie wiem czemu szuflady wyglądają na żółtawe.